środa, 15 lipca 2015

Strobing make up




HI!



Tego lata preferuje tylko i wyłącznie makijaż glow ŻADNEGO MATU! Tylko i wyłącznie rozświetlona, lekko opalona, świeża, delikatna skóra z małymi akcentami. Strobing make up jest dla mnie idealną opcją.  Pewnie zapytacie co to jest ten strobing. Jest to nowa technika kontrowania. Stara metoda na al'a Kim Kardashian odchodzi w zapomniane, ponieważ Strobing make up to nowa generacja. Ja jestem nią oczarowana i z przyjemnością będę tą technikę wykorzystywać codziennie rano! 

W skrócie w tej metodzie chodzi o umiejętne nałożenie rozświetlacza, skóra wtedy błyszczy oraz wygląda na nieskazitelną. Kolejnym plusem tej metody jest to, że niezależnie od dnia, pogody czy wieku twarz i tak będzie wyglądać promiennie. Co więcej do wykonania tego makijażu wystarczy nam tylko jeden kosmetyk do kupienia, aby dołączył do naszej kolekcji, a jeśli go macie to jeszcze lepiej!




Strobing make up krok po kroku

1. Przygotuj odpowiednio skórę twarzy. Cera powinna być nawilżona, możesz nałożyć (lekką) bazę pod podkład.

2. Użyj fluidu rozświetlającego, który podbije efekt lśnienia.

3. Teraz najważniejsze: sprawdź w lustrze, na które części twarzy światło pada naturalnie (kości policzkowe, koniec nosa, punkt między brwiami, rynienka podnosowa zwana też łukiem Kupidyna, podbródek) i nanieś na nie rozświetlacz.

4. Potem użyj pudru, który wydobędzie świetlistość twarzy, a ukryje matowe obszary. Uwaga, w produkcie nie może być zbyt wiele drobinek. Chodzi o podkreślenie tych obszarów, na których zastosowaliśmy rozświetlacz.

5. Na koniec użyj maskary (ale nie z serii "dramatic look") oraz pomaluj usta szminką w delikatnym odcieniu różu lub nude. 


Kilka zdjęć prezentujących dany makijaż 
















Uważam, ze jest to świetna alternatywa dla make up na lato, a Wy jak uważacie? Słyszeliście o tej technice? Podoba się Wam? Będziecie ją stosowały? 



Do następnego! 



Źródła 





niedziela, 12 lipca 2015

Darlings June 2015







HI! 


W dzisiejszym poście przygotowałam dla Wa moich ulubieńców czerwca, a mianowicie tych kosmetycznych ulubieńców. Są to trzy rzeczy, które nieodłącznie towarzyszyły mi przez cały miesiąc. Zapytacie pewnie dlaczego tylko trzy rzeczy, już Wam odpowiadam. Zarówno moja pielęgnacja jak i kolorówka przechodziła ogromne ,,roszady'' i co nie co się pozmieniało u mnie w tych dwóch aspektach. W sierpniu kiedy opublikuje ulubieńców lipca pojawi się zdecydowanie więcej kosmetyków. 

Zapraszam!














Pierwszym kosmetykiem, jest podkład firmy Lancome Teint Idole odcień 01 beige alabaster. Od pewnego czasu szukałam idealnego podkładu. No, ale co naprawdę znaczy idealny? Przez dłuższy czas nie wiedziałam jak mam to sprecyzować , aż do momentu kiedy konsultantka z Sephora nie nałożyła mi go na twarz. Była to tak zwana miłość od pierwszego użycia. Tydzień później podkład gościł w mojej kosmetyczce. Jedynym minusem jaki posiada jest to, ze podczas obecnych upałów w pewnym momencie zaczyna spływać, ale no przecież nie sądzę, że kiedy jest gorąc wszystkie chodzimy wymalowane (przynajmniej ja nie).



Cień do powiek z Clarins Ombre Iridescente odcień 01 aquatic rose. Jest to edycja limitowana z tej firmy, której już chyba nawet nie dostaniemy w Douglasie (przynajmniej tak widziałam ns stornie), a nie ukrywam zdziwiłam się ponieważ do Polski weszła w na początku czerwca, więc była bardzo krótko, ponieważ nie sądzę, żeby w ciągu niecałych dwóch miesięcy wysprzedały się wszystkie opakowania cieni. Ale nie o tym miałam pisać! Cień kupiłam w Pradze czeskiej będąc na wyjeździe, łażąc po sklepach podczas deszczowej pogody wpadłam do Douglasa, zrobił na mnie piorunujące, ale pozytywne wrażenie Panie były przemiłe, a wchodząc do tego sklepu czuło się ze jest to drogi butik, po mimo tego wszyscy. byli witani na tak zwanej równi. Myślę, ze będąć w polskim Douglas nie zwróciłambym nawet na niego uwagi, ale w Pradze przeglądałam dokładnie wszystkie szafy i żałuję, ze nie skusiłam się na coś jeszcze... 
Myślę, ze na większości nie zrobiłby wrażenia, ale mnie czymś urzekł jestem z niego zadowolona i prawie codziennie gościł na moim oku.



Ostatnim ulubieńcem jest Argan Bronzer czyli Arganowy kocencrat brązujący w postaci olejku z Bielenda.
Podczas tego lata moimi hasłem jest OPALENIZNA! ROZŚWIETLENIE! UŚMIECH! 
Te wszystkie hasła spełnia ten olejek. Jestem nim oczarowana i z przyjemnością sięgam po niego. Choć nie ukrywam, ze musiałam nauczyć się jego ,,obsługiwać''. Moją podpowiedzią jest tylko to, aby olejek nanieść również na szyję i dekolt, bo uwierzcie dziwnie to wygląda kiedy buzia jest opalona a reszta już nie ;). Mogę również poradzić, abyście nakładały olejek z krem itp. Nie radzę nkładać go solo;). 





Odkryciem czerwca była również pewna osoba, o której celowo nie wspominałam wcześniej, bo wolę aby była to dla niej niespodzianka. Jest to młoda, piękna, z cudownym uśmiechem, mega pozytywna  dziewczyna. Która ma w sobie taką iskierkę i widać, ze to co robi jest cudowne. Jest to Oliwia z kanału Olibloom. Oliwia dopiero zaczyna na YT, ale ja jestem pewana 100%, ze odniesie ogromny sukces jak np. Bethany Mota czy Zoealla i wiele innych. W niej kryje się ogromna siłia i potencjał do kręcenia filmików. To w niej zobaczyłam, a uwierzcie jest to chyba pierwsza poslska tak młoda youtuberka która mnie urzekła. Oliwia nie wstawiła filmików przez jakiś czas, ale przez ten czas zbierała siłę na wielką BOMBĘ. Już niedługo będziecie mogli zobaczyć Oliwię w nowch filmikach, a póki co oglądajcie te. Ja subskrybuję kanał Oliwii teraz czas na Was, a przy okazji dorzucie łapkę w górę i miły komentarz. 



 


Myślę, ze Oliwia nie obrazi się, ze jej filmik pojawi się na blogu. Nie wie o tym nic, ponieważ jest to dla niej ode mnie mała niespodzianka Ale myślę, że sprawi na jej zawsze uśmiechniętej buzi jeszcze większy uśmiech. Ten filmik jest chyba moim ulubionym, ponieważ przedstawia Oliwię taką jaką naprawdę jest. 





To tyle jesli chodzi o moich ulubieńców, dajcie znać czy używałuście których z wyżej wymienionych kosmetyków, a jeśli tak to jak Wam się sprawdziły! I koniecznie wpadnijcie to Oliwii.

Do następnego!
 


niedziela, 3 maja 2015

O.P.I










HI!




Zwróciła się do mnie pewna osoba z prośbą o napisanie posta o lakierach O.P.I  pomimo, że dawno odstawiłam zwykłe lakiery i wdrążyłam się w nową generacje jednak zdecydowałam się napisać o nich post.
Dlaczego? Nie jestem wielka fanką ich firmy zdecydowanie preferuję Essie oraz Estee Lauder. Z lakierami O.P.I miałam wiele nieprzyjemnych incydentów na paznokciach. Ich minusem jest jeszcze cena, która nie oszukujmy się jest wysoka. Któraś z Was powie no tak, ale Essie też jest drogie. Zgodzę się z tym, ale te lakiery można znaleźć w internecie w cenie ok.13zł.

Miałam zachwalać, a póki co narzekam i narzekam. Weszłam więc na polską stronę O.P.I patrzyłam na lakiery i na myśl nasuwały mi się myśli ,,Nie napiszę posta o takim ohydztwie'' (przepraszam wszystkie fanki tej firmy). W pewnym momencie natknęłam nie na zakładkę Softshades 2015. Wszystkie kolory mnie zauroczyły, a kiedy zobaczyłam, że niektóre z lakierów są matowe (a takie kocham) uznałam, ze ta kolekcja jest fajna. Ja się na nie nie skuszę, bo zaprzestałam kupowania lakierów (przynajmniej na jakiś czas). Ale Was zachęcam do przetestowania, jestem ciekawa jak sprawdza się u Was.






Chiffon My Mind
 T63




Petal Soft
 T64




Put It Neutral
T65




Act Your Beige
T66




This Silvers Mine
T67




Make Light Situation
T68




Love Is In Bare
T69



 I Couldnt Bareless
T70






Mam nadzieję ta gama kolorów przypadnie Wam do gustu.

Do następnego!  








opinails.pl











środa, 8 kwietnia 2015

Guacamole Con Pistachos


 



HI!

Jednym z moich największych marzeń, jest podróż do Meksyku. Stąd właśnie ten przepis... moje ukochane Guacamole. Przepis jest banalny wykonuje się go w około 20 minut. Wy też lubicie to danie koniecznie dajcie znać w komentarzach.




GUACAMOLE  
Z PISTACJAMI



-2 łyżeczki oliwy z oliwek
-1/2 kubka niesolonych pistacji
-3 awokado
-1/4 kubka białej cebuli
-2 papryczki jalapeno
-2 łyżeczki soku z limonki
-1/2 kubka kolendry



Przygotowanie:

1. Na małej patelni upraż pistacje przez 3 minuty. Potem osusz na ręczniku papierowym. Posól.
2. Przełóż awokado do miski, zmiksuj blenderem.
3. Wymieszaj z cebulą, papryczkami, sokiem z limonki, kolendrą i pistacjami.
4. Podaj guacamole na małych miseczkach. Udekoruj listkami kolendry i pistacjami. Podawaj z chipsami  tortilli.



BUEN PROVECHO 



                                                                              






Do następnego!







Źródla: 

google.pl  

instyle.pl



wtorek, 7 kwietnia 2015

Chanel Hydra Beauty







 HI!



Nowa Definicja Nawilżania!




Rok 2015 będzie pełen odkryć. Zaczyna go jedna z moich ulubionych  marek Chanel, która wprowadza w polskie łaski przełomowe serum nawilżające z mikrofluidami. Pomimo wszystkich produktów które są fantastyczne to najbardziej ono mi się spodobało i na nim zamierzam się skupić w dzisiejszym poście.

Eksperci Chanel zrezygnowali z liposomów i nanosomów. Zainspirowali się natomiast najnowszymi badaniami przenoszenia substancji aktywnych w głąb skóry-mikrofluidami.
Skuteczniejszymi, najlżejszymi oraz najmniej podrażającymi skórę, dzięki czemu nawilżanie staje się bardziej precyzyjne i skuteczniejsze.

Co kryją  mikrofluidy w nowym serum Hydra Beauty? Wyciąg z kamelii, ukochanego kwiatu Coco Chanel oraz niebieskiego imbiru. Jaki jest tego efekt? Składniki wnikają w głąb skóry i jednocześnie tworzą na niej coś na wzór niewidzianej, bardzo komfortowej maski. Dzięki temu skóra jest idealnie nawilżona przez cały dzień , odporna na działanie wolnych rodników i zanieczyszczeń powietrza.





Wielka fanką najnowszej kolekcji Chanel Hydra Beauty jest Diana Kruger. Powyżej obejrzyjcie video.Chcę nadmienić, że w kilkunastu sekundowej reklamie jest ukazany mój ukochany minimalizm oraz przepiękna stylizacja gwiazdy. A Wy co sądzicie?






Konsystencja Marzenie
Żelowa i cudownie odświeżająca. Mikrofluidy  uwalniają się w trakcie masażu i serum zmienia się w cudowny lekki krem-mus, który zostawia na skórze niewidzialną nawilżającą maskę.









Ja jestem zachwycona całą kolekcja HYDRA BEAUTY  od Chanel, a zwłaszcza tak jak wspominałam na początku posta serum. Jedynym z dwóch minusów jest cena jak przystało na kosmetyki Chanel.Waha się ona pomiędzy 230żł-320żł, więc nie oszukujmy się jest to drogo. Drugim minusem jest to, że u nas w Polsce nie dostaniemy jej stacjonarnie, ale za to znalazłam dla Was polskie storny internetowe gdzie dostaniecie tą kolekcje.

iperfumy.pl 


tagomago.pl 


perfumesclub.pl 


Tam ceny niestety nie są jakoś szczególnie niższe, ale zawsze można czekać na jakieś promocje.


Hydra Beauty jest warta uwagi i ja zastanowię się nad kupnem serum, a Wy co sądzicie. Swoje zdanie zostawcie na dole w komentarzach. 

Do następnego!











źródła 

elle.pl 

youtube.com  

iperfumy.pl 

tagomago.pl 


perfumesclub.pl

chanel.com



poniedziałek, 6 kwietnia 2015

Adidas by Stella Mccartney








HI!

My kobiety oszalałyśmy na punkcie sportu, a świat mody!? Luksusowe marki, platformy sprzedażowe i popularne sieciówki co chwilę prezentują nam nowe kolekcje sportowe. Również gwiazdy pokochały ten trend co możemy zauważyć na rożnych portalach społecznościowych i nie tylko. Celebrytki za to "projektują" swoje własne linie dla różnych brandów. Teraz już nikt nie może powiedzieć, że nie ma w co się ubrać na siłownię.

StellaSport to kolekcja ubrań sportowych skierowana do młodszych klientek marki adidas. 
Zwolenniczki jogi, biegareczki czy szasujące po stokach narciarki znajdą tu coś dla siebie!
Projekt Adidas by Stella McCartney trwa już 10 lat i nie oznacza to wcale rozstania z tą fantastyczna projektantką. Stella na sezon wiosna-lato 2015 przygotowała kolekcję z wykorzystaniem najnowszych technologii, utrzymaną w charakterystycznych dla niej odcieniach karminu, chłodnego błękitu i szarości.

Specjalnie dla Was przygotowałam kilka fajnych propozycji ubrań dla tych którzy zaczynają przygodę ze sportem i dla tych którzy są już wytrwali w tej dziedzinie.






Szorty climachil

Są to zwykłe klasyczne szorty z (małymi udogodnieniami), które powinna mieć każda, z nas która uprawia jakiś sport.

-Wewnętrzna długość nogawki: 4 cm (rozmiar 36)
-Standardowy krój
-Climachil utrzymuje Cię w chłodzie, dzięki siatkopodobnej tkaninie oraz drobinkom ze stopu srebra i  aluminium, odprowadzającym ciepło od ciała
-Przednie kieszenie
-Kontrastowa, elastyczna talia; logo adidas by Stella McCartney w pasie po lewej stronie
-Dzianina o podwójnym splocie, 100% poliester

Cena 199zł







Bluza studio floral

Jest to jedna z dwóch rzeczy, które powaliły mnie na kolana. Choć kurtka nie jest odzwierciedleniem mojego stylu mogę powiedzieć z czystym sumieniem, że gdy ją zbaczyłam była to miłość od pierwszego wejrzenia. Jest ona inna i przez tą odmienność według mnie staje się wyjątkowa. Jest naprawdę godna uwagi i mam nadzieję, że i Wam się podoba. Jednym minusem jaki zauważyłam to cena, ale nie zapominajmy, że połowa ceny to nazwisko projektanta a w tym wypadku aż dwóch projektantów!

-Standardowy krój
-Suwak na całej długości i wiązania na karku
-Odwrócone, raglanowe rękawy; elastyczny dół ze sznurkiem z tyłu; dół bluzy z falbaną
-Nadruk na całej powierzchni
-Z tyłu plakietka z logo adidas by Stella McCartney
-Tkanina o gładkim splocie, 100% poliester

 Cena 819zł



Legginsy studio

Stella świetnie wie jak połączyć przyjemne z pożytecznym. Pokazują to te designerskie legginsy. Pokryte są specjalnym materiałem imitującym skórę. A skóra już od kilku sezonów jest bardzo modna. I oto kolejny przykład jak być modną na siłowni.

-Wewnętrzna długość nogawki: 66 cm (rozmiar 36)
-Mocno dopasowany krój
-Tkanina climalite pochłania pot z powierzchni skóry
-Przednie kieszenie z zamkami
-Osłonięta gumka w talii; dłuższe zamki u dołu nogawek; logo adidas by Stella McCartney na lewej nogawce
-Dzianina o składzie: 87% poliester / 13% elastan

Cena 329zł




Buty gladura

Te buty spodobały mi się dlatego, bo pasują tak samo jak szorty studio woven to stylizacji sportowych jak i miejskich. A przy okazji są urocze oraz bardzo kobiece i odkryte czyli to co uwielbiam.

-Cholewa wykonana z siatki i TPU
-Umożliwiająca wygodne dopasowanie gumka z przodu
-Gumowa podeszwa na platformie z chropowatym żłobieniem

Cena 379zł



Kombinezon studio all-in-one
 
Mój drugi must have z kolekcji Stelli. Jestem ogromną fanką kombinezonów. Nie zapominajmy, ze ta część garderoby podbiła sezon SS 2015. A skoro możemy być także modne podczas uprawienia sportu co tu jeszcze pisać...

-Wewnętrzna długość nogawki: 6,5 cm (rozmiar 36)
-Standardowy krój
-Kieszenie boczne w szortach
-Zamek na całej długości, ściągacz w dekolcie i talii
-Delikatny, jedwabisty materiał z zaszewkami; logo adidas by Stella McCartney na karku
-60% cupro / 40% poliester, tkanina o gładkim splocie

Cena 349zł




Buty dance

Stella nie zapomniała również o tancerkach dlatego stworzyła przepiękne buty dla nich. Żłobiona cholewa łączy się ze strefą Pivot w przedniej części stopy, zapewniając potrzebne w tańcu wsparcie.

-Cienka tekstylno-siatkowa cholewa
-System ADIPRENE+ w przedniej części podeszwy pozwala zachować szybkość i sprężystość
-Przystosowana do tańca giętkość
-Punkt Pivot ułatwia wykonywanie obrotów na parkiecie
-Giętkie, elastyczne rowki w podeszwie

Cena 499zł 




Szorty studio woven

Wybrałam je dlatego, bo są idealnym wykończeniem sportowej stylizacji i nie tylko. To, że będziemy wyróżniać się na siłowni to jeszcze nic, te szorty są stworzone do letnich outfitów. Są ekstrawaganckie choć kolor jak na Stellę przystało jest stonowany, to mogą się one niektórym nie podobać. Ale wierzę, że podobnie jak ja moje czytelniczki uważają je za ''kreatywne'' do tworzenia stylizacji.

-Wewnętrzna długość nogawki: 5,5 cm (rozmiar 36)
-Standardowy krój; nieco dłuższy fason
-Naszyte tylne kieszenie
-Osłonięta gumka oraz sznurek ściągający w talii; boczne zamki do regulacji dopasowania; połyskująca tkanina
-Logo adidas by Stella McCartney z tyłu na prawej kieszeni
-Tkanina o gładkim splocie, 100% poliester

Cena 299zł




Koszulka yoga low-waste

Na pierwszy rzut oka to zwykła basicowa biała bluzka do Yogi, ale tak naprawdę w swojej prostocie skrywa wyjątkowość. Lejący krój tej koszulki to efekt specjalnej techniki wykonania, która zużywa mniej materiału. Uszyta z niebarwionej, organicznej tkaniny wykonanej z przetworzonych włókien, eksponuje nadruk białej koronki w dolnej części przodu. I po dokładny przyjrzeniu widzimy tą niezwykłość.

-Luźny krój
-Okrągłe wycięcie pod szyją
-Ściągaczowe wstawki; ozdobne zamki na bokach; nadruk w dolnej części
-Efektywna technika wykonania; niebarwiona tkanina
-Logo adidas by Stella McCartney na karku
-Dzianina o składzie: 60% bawełna ekologiczna / 40% przetworzony poliester

Cena 269zł




 Legginsy wintersport seamless

Miało być coś dla narciarek i proszę bardzo. Damskie, bezszwowe legginsy Wintersport z kolekcji mają jaskrawe kolory, melanżowe panele oraz dodające elastyczności ściągacze w kolanach, a dzięki temu stanowią idealną propozycję na zimowe treningi, jako podstawowa warstwa stroju.

-Wewnętrzna długość nogawki: 56 cm (rozmiar 36)
-Mocno dopasowany krój
-Talia ze ściągaczem; ściągaczowa tekstura i jaskrawe kolory; bezszwowe
-Logo adidas by Stella McCartney na lewej nogawce
-40% poliester / 54% nylon / 6% elastan

Cena 399zł 




Biustonosz the pull-one bra 

Podobnie jak czarne szorty biustonosz sportowy to podstawowa część garderoby dla wytrwałej sportsmenki i rozpoczynającej przygodę ze sportem amatorki.

-Dopasowany krój przy ciele
-Wentylacja climacool zapewnia przewiewność i suchość
-Głęboki dekolt
-Bokserskie wycięcia
-Elastyczny pas z nadrukowanym logo adidas by Stella McCartney
-86% poliester / 14% elastan, podwójny splot

Cena 199zł 





Plecak fashion shape

Plecak dorzuciłam jako fajny dodatek, żeby nasze ubrania i buty tez miały swoje miejsce podczas drogi na siłownie. I same powiedzcie czy nie jest on wyjątkowy?

-Zamykana na sznurek transparentna komora główna; przedział na buty z suwakiem
-Regulowane paski umożliwiające noszenie jej jako torby na ramię lub plecaka
-Tył z siatki; metalowe detale
-Metalowa plakietka z logo adidas by Stella McCartney
-Wymiary: 33 cm x 51 cm x 25 cm
-Poliuretan, 100%

Cena  649żł

Ubrania możecie kupić na www.adidas.pl oraz stacjonarnie w wybranych sklepach Adidas.


Mam nadzieję, że pomimo dość wysokich cen znajdziecie coś dla siebie lub po prostu ten post zmotywuje Was do zaczęcia przygody ze sportem. Nie ukrywam, że przygotowałam dla Was niespodziankę, ale na razie nie chcę nic zdradzać.
Was natomiast zapraszam do komentowania jestem bardzo ciekawa Waszych reakcji po mojej długiej nieobecności.



Do następnego!








Źródła
www.adidas.pl 
www.elle.pl 
www.youtube.com



























środa, 31 grudnia 2014

New Year's Eve

Hi! 

Witam Was wszystkich dziś sylwester, a za kilka godzin 1 stycznia. 
Życzę wszystkim dużo zdrowia i siły na nadchodzący 2015. 

Żegnamy sie z 2014 choć jest mi cieżko, bo był to dla mnie fantastyczny i przełomowy rok miedzy innymi dlatego, bo założyłam bloga. :-) 

Zapraszam Was od nowego roku na czytanie moich postów i zaglądnij na mojego bloga, bo trochę sie tutaj zmieni. 
Możecie liczyć na moja systematyczność, bo jest to jedno z moich postanowień i wierzę, że spełni się one. 

W 2014 odkryłam wiele w sobie oraz w świecie i mam nadzieję, że w  2015 uda mi się to ,,wypielęgnować'' mam też małe i duże marzenia i mam nadzieję, że się spełnią. Jeśli sie tak stanie na pewno dam Wam znać. 
 
Dziękuję jescze raz i Happy New Year! 

A od 1 stycznia 2015 ruszaj posty na moim blogu. :-)

Julia