W dzisiejszym poście chcę się zająć kosmetykami które nie obciążą Twojego portfela, torebki ani walizki za nie więcej niż 50zł oto kilka z nich:
Samoopalająca mgiełka do ciała firmy Bielenda
Żadna z Nas chyba nie lubi monotonnej czynności w postać nakładania samoopalacza dlatego firma kosmetyczna Bielenda ułatwiła nam to i wymyśliła samoopalającą mgiełkę do ciała, która od razu po spryskaniu ciała nada karmelowy odcień.
Koszt mgiełki wynosi 21zł, Mgiełkę możecie kupić na stronie internetowej bielenda-sklep.pl oraz w wielu kosmetycznych sklepach.
Kolejną według mnie fajną rzeczą są..... (na punkcie których sama oszalałam) są makaroniki czyli małe słodkie ciastka francuskie. Zaraz pomyślicie miało być o kosmetykach, a ja o jedzeniu więc prostuję koreańska firma wymyśliła balsam do ust w kształcie właśnie tych makaroników. Tą piękną słodycz możemy mieć w wielu smakach np. jabłkowym, truskawkowym, winogronowym lub ananasowym. Ja mam właśnie winogronowy i jest według mnie naprawdę fantastyczny.
A tak wyglądają w opakowaniu czyż nie wyglądają jak te prawdziwe do jedzenia?
Ananas
Moje winogronko
Makaroniki te znajdziecie na stronie beautikon.com ogólnie ich cena wynosi 29zł ale trwa przecena i kosztują teraz 25zł. Bardzo polecam
A oto jedna z moich ulubionych firm które produkują lakiery i jeden z moich ulubionych kolorów lakierów jest to O. P .I kolor miętowy za 49zł, ale opłaca się, bo lakier długo wytrzymuje na paznokciach.
Można go kupić na przykład w Sephorze, Douglasie oraz u manikiurzystek.
I już ostatni kosmetyk w tym poście, a jest nim bardzo fajny zwłaszcza na upalne letnie dni orzeźwiający sorbet pod prysznic z The Body Shop za 49zł którego sama używam i bardzo polecam możecie kupić w sklepie The Body Shop oraz na stronie internetowej thebodyshop.com
Występują one w wielu owocowych smakach oto one:
Ja używam mango i jestem bardzo zadowolona polecam.
I to na tyle w dzisiejszym poście zapraszam do komentowania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz